********************************************
Camilla Torres to bystra i sprawiedliwa dziewczyna. Ma jednak wielkiego pecha co do miłości.
Próbowała się z kimś zaprzyjaźnić, a potem być razem. Za każdym razem gdy to robiła traciła przyjaciela. Pewnego dnia, którego było zimno i była nie ładna pogoda wybrała się na spacer w deszczu. Szła tak nie mając świadomości gdzie jest. Nagle wiatr ją popchnął i wpadła na chłopaka.
- Przepraszam, ja nie chciałam.
- To nie szkodzi, to moja wina. - powiedział. - Jestem Maxi.
- Camilla.
- Mieszkasz tu?
- Właściwie to gdzie jesteśmy?
- w Buenos Aires.
- Ufff! Czyli się nie zgubiłam.
- Dasz się zaprosić na kawę?
- Okej.
Poszła z nim na kawę. Było wszystko dziwne, bo okazało się, że mają ze sobą tyle wspólnego. Ona uwielbia muzykę, on też. Ona lubi spacery - on też. Wydawało się, że znają się od dawna.
- Więc mieszkasz w Buenos Aires? - spytała Camilla
- Tak.
- To dziwne.
- Dlaczego?
- Bo ja tutaj mieszkam tyle lat, a nigdy cię nie poznałam.
- Rzeczywiście coś w tym jest. Chciałabyś się jeszcze kiedyś ze mną spotkać?
- Pewnie.
Chłopak odprowadził Camillę do domu, a ona była zauroczona chłopcem. Można powiedzieć, że zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Myślała o nim wszędzie, dosłownie nie mogła się skupić. Kiedy pewnego pięknego dnia szła do szkoły, zaczepił ją nie kto inny, jak Maxi.
- Siemka.
- Hej. Co ty tu robisz? - spytała uśmiechem
- Ja szukam miłości.
- Co?
- Chciałem cię zaprosić do studia nagraniowego.
- Serio?!
- Tak.
Dziewczyna go przytuliła i od razu z nim poszła.
Była wszystkim zachwycona. (...)
Następnego dnia przyniósł jej jakąś kartkę do szkoły.
Spytała go:
- Nie mogłeś mi powiedzieć?!
- Nie. - odpowiedział.
Na kartce, która była oprawiona pisało tłustym drukiem:
Odkąd cię poznałem nie mogę przestać o tobie myśleć. Jednym słowem: Kocham.
Maxi.
Szybko pobiegła do niego, bo czuła to samo powiedziała:
- Ja też!
- Co ja też?
- Ja też cię kocham. - Maxi się uśmiechnął i ją pocałował.
Od tamtej pory są razem i okazało się, że znaleźli szczęście w miłości.
***************
Podobało się?
Jakieś takie natchnienie miałam ;D