Oczami Camili
- To o czym chcesz porozmawiać? - nagle odebrało mi mowę.
- To o czym chcesz porozmawiać? - nagle odebrało mi mowę.
- Yyyy.... bo chodzi o to, że... nie przepraszam. Nie wiem, co sobie myślałam. - chciałam iść, ale Maxi złapał mnie za ręke!!!!!!! Przeleciały mnie ciarki :D
- Camila, powiedz... - no więc, co on poprosi to ja MÓWIĘ. Wypaplałam się, powiedziałam, że go kocham, itd. Powiedziałam:
- przepraszam. - uciekłam... Co ja sobie w ogóle myślałam? Przecież nie nastąpi zbawienie! Pobiegłam do ośrodka i skuliłam się... Tak, skuliłam. Zaczęłam płakać.
Po chwili przyszła moja opiekunka i spytała:
- Camila co się dzieje? - a ja sobie pomyślałam: mogę mieć do niej prośbę.
- Mogę cię o coś poprosić???
- Tak, jasne. - I wdech.
- Chcę poznać moich rodziców!
-....
Oczami Maxiego
Byłem myślami daleko. Nie spodziewałbym się, że Camila yyy nooo wiadomo. Przyszła Natalia i spytała:
- Cześć Maxi. Co jest? - zastanawiałem się, czy jej powiedzieć, czy nie... W sumie to powinna wiedzieć.
- Camila... Ona dziś mi powiedziała, że mnie kocha.
- Co? Ale przecież ty nic do niej nie czujesz...
- Masz rację, nie czuje.
- Maxi! Zawsze jak mówisz tym tonem to kłamiesz! Nie rozumiem! Wy wszyscy jesteście nienormalni!
- Zaczekaj! - pobiegła, a ja za nią...
Hej :)
No więc rozdział krótki, ale żeby był to jest xDD
Mam pytanka:
1.Co powie opiekunka Cami?
2.Maxi czuje coś do Cami?
3.Co myślicie o tym, żeby do opowiadania wstawić inne postacie np. jakiś paring??
4.Podobało się?
PRZEPRASZAM że krótki :(
To tyle ;)
Po chwili przyszła moja opiekunka i spytała:
- Camila co się dzieje? - a ja sobie pomyślałam: mogę mieć do niej prośbę.
- Mogę cię o coś poprosić???
- Tak, jasne. - I wdech.
- Chcę poznać moich rodziców!
-....
Oczami Maxiego
Byłem myślami daleko. Nie spodziewałbym się, że Camila yyy nooo wiadomo. Przyszła Natalia i spytała:
- Cześć Maxi. Co jest? - zastanawiałem się, czy jej powiedzieć, czy nie... W sumie to powinna wiedzieć.
- Camila... Ona dziś mi powiedziała, że mnie kocha.
- Co? Ale przecież ty nic do niej nie czujesz...
- Masz rację, nie czuje.
- Maxi! Zawsze jak mówisz tym tonem to kłamiesz! Nie rozumiem! Wy wszyscy jesteście nienormalni!
- Zaczekaj! - pobiegła, a ja za nią...
Hej :)
No więc rozdział krótki, ale żeby był to jest xDD
Mam pytanka:
1.Co powie opiekunka Cami?
2.Maxi czuje coś do Cami?
3.Co myślicie o tym, żeby do opowiadania wstawić inne postacie np. jakiś paring??
4.Podobało się?
PRZEPRASZAM że krótki :(
To tyle ;)
Kłamał :) Ale mam zaciesz. Naty jest głuuuupia. To nic, że krótki, bo jest niesamowity.
OdpowiedzUsuń1.Że może?
2.Taaaaaaak!
3.W sumie czemu nie?
4.Bardzo ;*
No no Naty sama jesteś nienormalna xD
OdpowiedzUsuń1. ?
2. No a jakby inaczej?
3. Tylko nie Leonettę proszę!
4. Było super
Czekam na next
Leonetta - nigdy! Nienawidzę Leonetty i Diegoletty xDD
Usuńymmmm okropny... nie no żartuje ha ah ha świetny!
OdpowiedzUsuń1.nom że musi pogadać z właścicielką ośrodka?
2.wiesz co ??? nie nie on nic nie czuje do Camilci !! O N J Ą K O C H A !
3. Nwm może MARCESCA OO NIE FEDMILLA... taaa niech będzie Fedeek i
Ludmi!
4.nie okropne wiesz?? a TAK NA SERJO TO Ś W I E T N Y!!!!!!!!